24 grudnia 2011, około godziny 9.30 zmarł mój ukochany Tato,
pozostanie w moim sercu do końca moich dni.
...czyli blog o Krakowie, widzianym oczami Kaszuba. Blog powstały z potrzeby opisania, autorefleksji, godzenia się ze zmianami, ciekawości nowego. To wszystko dało mi kopa do pisania kartek z kalendarza, jak powiedział poeta: "...czas przejść nad ziemią do porządku wszechświata."
Proszę przyjąć najszczersze wyrazy współczucia...
OdpowiedzUsuńDziękuje
OdpowiedzUsuń...dzieje rodzin pisane są na piasku , a nie na skale... serdeczne współczucia
OdpowiedzUsuń